Osoby, które zaczynają swoją przygodę z siłownią ‘na własną rękę’ często trenują intuicyjnie, wykonując ćwiczenia, które lubią/w których czują się pewnie. Nie sugerują się rozpisanym planem treningowym lecz informacjami wyszukanymi
w internecie : '‘Które ćwiczenie jest najlepsze na rozbudowę klatki piersiowej/ pośladków? ’’ Czy jest to złe podejście?
Dla osób początkujących sam ruch będzie już dużym progresem, więc trening intuicyjny
i wykonywanie ćwiczeń w których czujemy się pewnie/na które właśnie w tym momencie mamy siłę może mieć pozytywny wpływ na ‘zaprzyjaźnienie się z aktywnością fizyczną i treningiem siłowym’.
Na samym początku naszej treningowej przygody trening tego typu może przyczynić się
do poprawy wyglądu sylwetki. Jednak....' im dalej w las, tym więcej drzew'
i należy pamiętać, że trenowanie intuicyjne przez dłuższy okres czasu może przyczynić się do wystąpienia dysproporcji sylwetkowej w naszym ciele. W końcu trenujesz pośladek trzy razy w tygodniu bo uwielbiasz robić ćwiczenie jakim jest hip thrust, a barki trenujesz tylko raz.
I nagle zauważasz, że coś poszło nie tak, Twoja sylwetka nie wygląda tak jak powinna.
Jak więc trenować?
Odpowiedni plan treningowy jest kluczem do sukcesu.
Plan treningowy który zawiera:
- Odpowiednio dobrane ćwiczenia.
- Odpowiednią objętość, intensywność i częstotliwość treningową.
- Zaplanowaną progresje.
Plan w którym uwzględniony jest czas regeneracji.
Plan który jest dla Ciebie komfortowy, który wymaga od Ciebie sporo, ale realizacja go daje Ci satysfakcję, czujesz, że z czasem jesteś wstanie zrobić więcej powtórzeń, unieść większy ciężar. Taki plan który pomoże Ci uzyskać wymarzoną sylwetkę i wiesz, że jest on stworzony dla Ciebie.
Comments